Czwartkowe (9.02) spotkanie autorskie z bestsellerową pisarką powieści dla kobiet Krystyna Mirek cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem. Nic zresztą dziwnego, gdyż książki tej autorki cieszą się dużą i cały czas rosnącą. Jest to m.in. autorka książkę najchętniej wypożyczanych z przemęckich bibliotek w 2016 r.
Krystyna Mirek jest absolwentką polonistyki UJ w Krakowie. Przez wiele lat pracowała w szkole. Obecnie pisarstwo stało się dominującym zajęciem w jej życiu zawodowym. Prowadzi też warsztaty racjonalnego zarządzania własnym czasem, a zdobytą wiedzą chętnie dzieli się z innymi kobietami.
Spotkanie autorskie zbiegło się z wydaniem jej najnowszej książki „Tajemnica zamku”, która wkrótce ukaże się w księgarniach. Niespodzianką dla obecnych na spotkaniu czytelników była właśnie ta powieść, którą można było zakupić „przedpremierowo”, z której to możliwości skorzystało wiele osób. Ja powiedziała sama autorka najnowsza książka jest opowieść z tajemnicą w tle, mówiąca o odwadze, koniecznej do realizacji marzeń, ale też wiedzy, którą trzeba zdobyć, by przetrwać i nie zmarnować tego, co się osiągnęło.
Autorka opowiadała o tym jak została pisarką, jak długo się przygotowywała, by zrealizować swoje marzenia, uczestniczyła w wielu szkoleniach i przeczytała dziesiątki książek. – Każdy ma jakiś ukryty talent, trzeba go tylko znaleźć i rozwijać – stwierdziła, zachęcając obecnych do chwytania szansy i nie czekania na realizację swoich marzeń do lepszych czasów.
Czytelnicy mogli dowiedzieć się również jak wygląda dzień pracy Pani Mirek, która jest pisarką bardzo pracowita i systematyczną. – Piszę codziennie, a nawet podczas podróży na spotkania z czytelnikami – przyznała się autorka. Pierwszymi czytelniczkami jej książek są córki, mama i przyjaciółka, które oceniają i podpowiadają co zmienić. Wydanie każdej kolejnej książki to święto w rodzinie autorki. To właśnie rodzina i czytelniczki są dla niej motywacją do pisania. Pisarka opowiadała również o swoim codziennym życiu. Lubi gotować, kolekcjonuje książki kucharskie, lubi pracować w ogrodzie, szydełkować i chodzić z rodziną po górach. Uwielbia obserwować i słuchać ludzi i stąd się biorą jej historie. Autorka podsumowała spotkanie zdaniem: „Czytelniczki są dla mnie najważniejsze”.
Po spotkaniu autorka podpisywała swoje książki i rozmawiała z czytelnikami, którzy bardzo dziękowali za przyjazd do Przemętu i tak sympatyczne spotkanie. Było bardzo miło./JS