W czwartek i piątek (26-27 września) zakończono transport darów dla osób poszkodowanych przez powódź, które zebrała gmina Przemęt we współpracy z jednostkami OSP. Akcja trwała od 19 do 22 września, a punkty zbiórek zostały zorganizowane w jednostkach OSP w miejscowościach: Barchlin, Kluczewo, Solec, Przemęt, Górsko, Kaszczor, Nowa Wieś, Poświętno, Starkowo, Siekówko, Sączkowo oraz Bucz.
Wielu mieszkańców gminy odpowiedziało na apel, przynosząc najpotrzebniejsze rzeczy, takie jak osuszacze, agregaty prądotwórcze, rękawice robocze, środki czystości oraz żywność. Dary te trafiły bezpośrednio do mieszkańców powiatu nowosolskiego, którzy zmagać się muszą z usunięciem skutków powodzi. Zebrane przedmioty, takie jak łopaty, mopy, kalosze oraz inne narzędzia, pomogą w sprzątaniu i odbudowie zniszczonych domostw.
Część darów, takich jak środki higieniczne, chemia gospodarcza oraz koce, prawdopodobnie trafi do powiatu kłodzkiego za pośrednictwem Polskiego Czerwonego Krzyża, by wesprzeć tamtejsze rodziny dotknięte kataklizmem. Informację tę przekazał przedstawiciel Powiatowego Zarządu Dróg w Nowej Soli, który koordynował odbiór darów.
Zanim dary zostały przetransportowane, pracownicy gminy zadbali o ich staranną segregację i podział na palety zgodnie z wytycznymi z terenów dotkniętych powodzią. Chemia gospodarcza, narzędzia i inne produkty zostały oddzielone, by ułatwić ich dystrybucję na miejscu.
„Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim jednostkom Ochotniczej Straży Pożarnej z naszej gminy za ich ogromne zaangażowanie w organizację tej zbiórki. To, jak szybko i sprawnie udało się zebrać potrzebne rzeczy, świadczy o naszej jedności w obliczu tragedii. Dziękuję również mieszkańcom za ich liczny odzew i hojność – w krótkim czasie udało nam się zebrać naprawdę imponującą ilość darów. Podziękowania kieruję także do pracowników urzędu, którzy bezinteresownie pomogli w segregowaniu i pakowaniu darów, aby mogły jak najszybciej dotrzeć do potrzebujących” – mówi wójt gminy Przemęt.
„Nie możemy zapominać, że ci ludzie stracili często dorobek całego życia. Nasza pomoc to nie tylko materialne wsparcie, ale także gest solidarności i nadziei, że w tych trudnych chwilach nie są sami. Wierzę, że dzięki naszej zbiórce uda się pomóc tym, którzy muszą odbudować swoje domy, życie i poczucie bezpieczeństwa” – dodaje Janusz Frąckowiak.
Powódź w Europie Środkowej, która dotknęła m.in. powiat nowosolski i kłodzki, była efektem niżu genueńskiego, który przyniósł intensywne opady deszczu i gwałtowne załamanie pogody we wrześniu 2024 roku. Szczególnie trudna sytuacja panowała na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie, gdzie rzeki, takie jak Odra, przekroczyły swoje stany alarmowe, powodując zalania wielu miejscowości.
Pomimo powrotu wody do koryt rzecznych, mieszkańcy tych terenów borykają się z ogromnymi stratami. Zniszczone domy, infrastruktura drogowa oraz utracony dobytek sprawiają, że każda pomoc jest na wagę złota. Dzięki zaangażowaniu mieszkańców gminy Przemęt udało się zebrać znaczną ilość darów, które bez wątpienia przyczynią się do poprawy sytuacji wielu poszkodowanych rodzin.
